Rozwój technologii jest ogromy i występuje na wielu polach. Widać to doskonale na przykładzie elektroniki użytkowej. Jednym z jej podstawowych elementów dziś są telefony, które produkowane są na masową skalę. Ta masowość ma nie tylko plusy, ale też i pewne mankamenty.
Wśród nich szczególnie interesującym przykładem są telefony komórkowe, które dziś przypominają małe komputery. Niestety ich wadą jest to, że często do ich produkcji wykorzystuje się tanie komponenty. Stąd też nietrudno o uszkodzenia i awarie. Tym samym w niniejszym tekście skupimy się na tym, co zrobić, gdy zepsuty telefon nie chce z nami współpracować. Czy można go naprawić? Jak postępować, gdy nie ma sensu go naprawiać? O tym wszystkim dalszej części tekstu.
Naprawiamy swój telefon
Naturalną reakcją każdego z posiadaczy telefonów jest chęć ich reperacji. W większości przypadków jest to możliwe, bo wymagane są jedynie drobne ingerencje lub wymiana uszkodzonych części. Są też serwisy, które nawet zalane urządzenia są w stanie odratować. Jest ich wiele w całym kraju i wystarczy tylko się do nich zgłosić, poddać urządzenie diagnostyce i wypytać o koszt usługi. Są jednak przypadki, kiedy to nasz zepsuty telefon nie opłaca się reperować. Wynika to z tego, że koszt tej operacji przewyższa jego wartość.
Firmy skupujące telefony
Będąc w takiej sytuacji, wcale nie musimy być na straconej pozycji i smucić się z powodu utraconych pieniędzy. Warto bowiem wiedzieć, że jest możliwość sprzedaży nawet zepsutego telefonu odpowiednim firmom. Dlaczego im się to opłaca? To proste, ponieważ we wnętrzu urządzenia znajduje się szereg cennych surowców w tym np. aluminium, miedź, platyna czy srebro. Dlatego też trudno się dziwić, że jest duży popyt na uszkodzone urządzenia.
Utylizacja
Nie chcąc sprzedawać swojego telefonu, możemy poddać go utylizacji. To szybki sposób na pozbycie się problemu i zalegających w naszym domu elektrośmieci. W wielu punktach na mapach miast są punkty, gdzie można zanieść takie urządzenia.
Najnowsze komentarze